Bieganie jest taką cudowną dyscypliną sportu, którą – po pierwsze – może wykonywać każdy, bez względu na płeć, wiek, pochodzenie, stan majątkowy, itd., a po drugie – niejednokrotnie można nazwać doskonałą zabawą. To taka forma ruchu, która doskonale pozwala zapanować nad swoim ciałem, ale nie tylko na nim.
Wybierając ten rodzaj aktywności, angażujemy wszystkie mięśnie naszego ciała, i to nie jest żart, to całkowicie udowodnione, że nawet pozornie bierny podczas tej czynności brzuch czy grzbiet – również pracują na najwyższych obrotach. Z resztą – jak to niejednokrotnie jest powtarzane – nie ma takiej dyscypliny, która pozwalałaby stracić tkankę tłuszczową tylko w jednym, wybranym przez siebie miejscu. Jeśli wykonywana jest jedna czynność, oddziałuje ona na wszystkie partie ciała – oczywiście, może w różnorakim stopniu, aczkolwiek zawsze na całość, nie na pojedyncze elementy.
Bieganie działa tak dobroczynnie nie tylko na sferę fizyczną, ale również – tą psychiczną. A ów druga niejednokrotnie odgrywa o wiele ważniejszą rolę w życiu. Otóż, wybierając się na jogging, często musimy się do tego mocno zmusić i pobudzić. Ponieważ jest to ćwiczenie naszej silnej woli, toteż przekłada się to nierzadko na różne inne aspekty życia, w których wymagana jest żelazna dyscyplina i zdolność do motywowania się do wykonania pewnych czynności. Jeśli jednak przełamiemy swoją niechęć oraz lenistwo i ostatecznie wyjdziemy na podwórze, aby pobiegać, choćby w pocie czoła, szybko uznamy, że ów trud opłacił się. Że ostateczne poczucie euforii i satysfakcji warte jest wcześniejszych poświęceń.
Kolejnym psychologicznym atutem biegania jest możliwość przemyślenia wielu spraw, a co z reguły w codziennej gonitwie zajęć jest niemożliwością. A być może jest właśnie na odwrót – i osoby, które myślą o swoim życiu zbyt dużo do tego stopnia, że robi im się w głowie jeden wielki mętlik – czasem właśnie wyjście na świeże powietrze daje im porządnego „intelektualnego kopa”, dzięki czemu mogą bardziej na trzeźwo zastanowić się nad tym, co nas aktualnie trapi, aby znaleźć najlepsze rozwiązanie i wyjście z sytuacji.
Jest to również idealny sposób na rozładowanie wszystkich negatywnych emocji, jakie drzemią w człowieku. Zamiast więc odreagowywać swój gniew na przykład rzucając talerzami, wyładowując się na innych, niewinnych ludziach, czy po prostu zrobić coś głupiego, czego można potem mocno żałować – lepiej jest porzucić wszystko to, co wprawia nas w stan afektu i zastąpić to właśnie bieganiem. Dopiero, gdy się porządnie wypocimy i zastanowimy przy okazji jeszcze raz nad wszystkim – niejednokrotnie właściwe rozwiązanie przychodzi samo. Udowodniono bowiem, że biegacze znacznie rzadziej chorują na depresję, a także na inne choroby o podłożu psychicznym.
OPRACOWANIE: Marta Akuszewska
hastagi na stronie:
#wszystko o bieganiu #bieganie